Strony

czwartek, 10 stycznia 2019

WŁOCHY - RZYM, WENECJA, SAN MARINO I ASYŻ


O tak, to było fajne kombo!! jakieś 50 godzin w busie, to było coś cudownego :D Włochy nas nie zawiodły! Kolejne marzenie spełnione. ♥️ 
Mimo późnej pory, (bo byliśmy pod koniec października) pogoda nam baardzo dopisała ;) 

Pierwszym punktem zwiedzania była Wenecja ❤️ Cudowne miasto na wodzie.. wyobrażacie sobie, że na całe miasteczko jest tylko jedno drzewo?! Nie ma trawników, nic o.O Nie ma ani jednego samochodu, za to setki motorówek i gondol których jest coraz to więcej (cena gondoli na 2018r 100euro za 30 minut) ;) Byłam w szoku jak ci ludzie funkcjonują, tam nie ma podwórek ani nic, multum wąskich uliczek, masę turystów, wycieczka za wycieczką.. jako mieszkaniec - OSZALAŁABYM!! Nie widziałam żadnego marketu, tylko sklepy z pamiątkami i restauracje!
Wyobraźcie sobie, że raz na jakiś czas Wenecja zostaje całkowicie zalana.. (pokaże Wam zdjęcie, co prawda z internetu, ale jak byliśmy w październiku, to te podesty były już rozstawione). 







Drugim punktem zwiedzania było San Marino ❤️ San Marino, państwo otoczone innym państwem - Włochami ;)) Jeśli jest tu ktoś kto wybiera się na zorganizowaną wycieczkę do San Marino, przestrzegam Was!!! Pierwszy punkt w tym państwie - degustacja alkoholi, brzmi pięknie, w sumie to jest pięknie, ALE później sprzedawca zachęca do zakupu, bo przecież u niego najtaniej!!! Gów** prawda! U niego jest najdrożej, ceny ma nawet 2xwiększe niż w innych sklepikach ;) I WSZĘDZIE MOŻNA DEGUSTOWAĆ ;) Ci inni sklepikarze śmiali się, że wszyscy dają się nabrać ;)  no ale cóż, przynajmniej przewodnik miał z tego uciechę :D:D:D





Trzecim punktem zwiedzania był Asyż ❤️ miasto św. Franciszka... ;)
Miasteczko przepiękne, dużo ślicznych uliczek i w ogóle, ale ile można zwiedzać kościołów?! z jednego do drugiego.. koszmar :( 
Ciekawostka - wiecie, że wszystkie budynki w Asyżu są zbudowane z jednego kamienia (różowego, beżowego i kremowego)? Wygląda to obłędnie.










Czwartym, a zarazem ostatnim punktem zwiedzania był Rzym ❤️❤️❤️

NIE MOGŁAM SIĘ DOCZEKAĆ!!! Najlepsze miasto ever, koloseum, ruiny, piękne fontanny, duże budowle, coś co kocham ❤️
Rzym zdał egzamin na 100%! 
Spotkaliśmy bardzo dużo życzliwych ludzi, zakosztowaliśmy pysznej kawy w najlepszej kawiarni w Rzymie, zobaczyliśmy mnóstwo cudownych uliczek, które naprawdę nas urzekły.. najchętniej weszłabym w każdą, niestety tyle czasu nie mieliśmy. ;))
Mieliśmy bardzo napięty grafik, co uniemożliwiło nam samowolkę. A jak wiadomo, żeby zobaczyć coś ciekawego, czasami trzeba się zgubić :P 
Pierwszym punktem w Rzymie było Koloseum, najbardziej znany symbol Wiecznego Miasta. To prawda, robi wrażenie!! Znajduje się w samym sercu miasta, więc jak zwiedzaliśmy inne obiekty, to czasami z daleka było widać jego część :D 
Następnym celem zwiedzania był Plac św. Piotra, bazylika św. Piotra i muzea Watykańskie. Kolejki, kolejki i jeszcze raz bogactwo :) 
Kolejnym punktem była fontanna di trevi, o matko!!! jaka ona jest piękna, ludzi tyle co nie miara, dopchać się tam graniczy z cudem (masa i pompa jest, wiec nam się udało :D). Tam mieliśmy trochę czasu dla siebie, więc postanowiliśmy coś zjeść :D Udaliśmy się na deser, oryginalne włoskie tiramisu, powiem Wam całkiem smaczne :) Po jedzeniu, czas na spacer, przechadzaliśmy się uliczkami, aż do schodów hiszpańskich. Było tam tyle ludzi, wszyscy siedzieli na tych schodach, tak że nie dało się przejść :) 

Reasumując, żeby zwiedzić Rzym, to chyba potrzebowałabym miesiąca, jest piękny, cudowny i w ogóle robi robotę! ♥️ Mam nadzieje, że uda nam się tam wrócić, chociaż raz! ❤️❤️




























Brak komentarzy:

Prześlij komentarz