TYLE WYGRAĆ! Miałam dużo szczęścia, ponieważ ten zabieg (botoks na włosy) wygrałam z okazji urodzin salonu. :P Jeszcze nigdy nic nie wygrałam, a tu proszę, taka niespodzianka ❤️
Stan moich włosów nie był zły przed zabiegiem, staram się o nie dbać codziennie, zawsze nanoszę odżywkę po każdym myciu, i raz w tygodniu zawijam je w folię z maską ;)
Moje włosy zdecydowanie odżyły po ścięciu, zawsze miałam długie, ale one niestety były suche, połamane, koszmar.. teraz są perfekcyjnie, nie plączą się, nie elektryzują, naprawdę nic nie muszę z nimi robić :D
A teraz trochę teorii, botoks na włosy to zabieg, a właściwie cała kuracja regenerująca włosy zniszczone częstym farbowaniem, zmianą diety itp itd. Ja moich często nie farbuje, trochę rozjaśniałam, ale ogólnie chciałabym je odżywić :)
Zabieg jest polecany dla osób, które mają włosy łamliwe, pozbawione blasku ;P Efekty ponoć widać od razu i utrzymują się do 10 myć ;) Z tego co wiem, z zabiegu nie powinny korzystać osoby które mają kręcone włosy, ponieważ loczki mogą się trochę wyprostować..a nie każdy będzie zadowolony z takiego efektu ubocznego ;)
W pierwszej kolejności, fryzjerka umyła mi włosy specjalnym szamponem otwierającym łuski włosa ;)
Następnie fryzjerka nałożyła serum na włosy, zawinęła w kokon i siedziałam przez ok.2o minut;) Po tym czasie spłukała, wysuszyła i gotowe;)
CZY ZAUWAŻYŁAM RÓŻNICĘ?
Zabieg miałam jakieś 11 godzin temu i na chwilę obecną nie widzę dużych zmian, włosy są miękkie, bardzo wygładzone (to chyba jedyny nowy dodatek) i błyszczące, ale takie były :D może ten zabieg nadaje się dla osób, które nie mają czasu na codzienną pielęgnacje :D
Ps. Zabieg powinno się powtarzać co 3-4 tygodnie ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz